PODZIEKOWANIE...


16 marca 2015, 14:21

 

Wyciągam i składam ręce w niemym podziękowaniu.

Nasuwa się pytanie?

Ale za co?

Za to że mam szczęście być bliską "drugiemu,"

radować się szczęściem jego i swoim.

Jakie to szczęście być blisko w chwilach,

zwątpienia , próby czasu , 

 "drugi" wspiera,

szczerym słowem i sercem!


Jakie to szczęście móc się otworzyć,

 na to że "drugi",

 bez zbędnych pytań wpuszcza mnie do swego serca,

 i chce dzielić ze mną smutki ,radości,

słabości, lęki.

Wymaga to odwagi-ale taka jest cena,

prawdziwej bliskości i akceptacji dwojga ludzi!


Bliskość to nie tylko bycie przy drugim ,

to jest przyzwolenie by,

 "drugi" był z tobą i przy tobie!

Bycie "drugim" to coś więcej niż dawanie  rzeczy,

materialnych i bytowych,

 to nie jest najważniejsze!


 To scalanie i umacnianie więzi w jedną całość.

Nie zawsze w życiu układa się po naszej myśli ,

tak jak się tego oczekuje.

Dlatego składam ręce w niemym podziękowaniu.



                                                                                                                                        EURYDYKA

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz