ZAGINIONA, ZAGUBIONA
10 marca 2015, 17:36
Jakaż to nie powetowana strata,zaginęła mi moja,
cudowna godzina z kolejnego dnia.
Taka nie tuzinkowa lecz wystrojona,
błyszcząca,a jej minuty święcące,
jak skierki skakały i znikały w blasku swych diamentowych sekund.
Jakaż to szkoda, że już ich nie odzyskam,
straciłam mą cudowną godzinę bezpowrotnie.
Mogę tylko siebie winić za zagubienie cudownej godziny,
w której przeżyłam coś niewyobrażalnie pięknego!
EURYDYKA
Dodaj komentarz